Rodzeństwo domaga się rekompensaty za ojcowiznę w Gietrzwałdzie


2015-04-08 17:36:49(ost. akt: 2015-04-08 16:49:58)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Do Sądu Rejonowego w Olsztynie trafiły dwa pozwy o odszkodowania. Ich autorami spadkobierców dawnych mieszkańców Warmii. Rodzeństwo domaga się rekompensaty za ojcowiznę w Gietrzwałdzie. 

Rodzina wyjechała z Polski do Niemiec w 1978 roku. Ich nieruchomość obejmująca 5,5 ha, w tym ok. 1 ha lasu, przejęła gmina na własność skarbu państwa.
 Dwa lata temu wojewoda uchylił tę decyzję, co otworzyło spadkobiercom drogę sądową do uzyskania odszkodowania. — Chodzi o nieco ponad 130 tys. zł — mówi mec. Wojciech Wrzecionkowski, pełnomocnik rodzeństwa.


Wcześniej ich brat wywalczył przed sądem swoją część odszkodowania za nieruchomość rodziców. W styczniu tego roku dostał 66 tys. zł, co stanowiło dokładnie jedną trzecią kwoty, na którą biegły wycenił wartość całej nieruchomości. 


Oprócz finansowej rekompensaty dzieci Warmiaków będą też dochodziły zwrotu ok. 1 ha lasu, który jest obecnie we władaniu Lasów Państwowych.


Niedawno w podobnej sprawie Sąd Okręgowy w Olsztynie przyznał odszkodowanie spadkobiercom — trojgu dzieciom Warmiaczki, która miała gospodarstwo w Nagladach i Gietrzwałdzie. Dostali po 212 tys zł. rekompensaty. W innej, rozstrzygniętej kilka tygodni temu sprawie sąd przyznał 451 tys. zł odszkodowania byłemu mieszkańcowi Warchał koło Szczytna.

am

Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. hola, hola #1708266 | 178.235.*.* 8 kwi 2015 17:54

    Odszkodowanie, co dla mnie jest oczywiste jeżeli już, to może zostać wypłacone, ale w kwocie o wartości nominalnej z 1978 r., w którym to okresie Polak zarabiał w przeliczeniu 50 DM niemieckich, a Niemiec 1 000 DM miesięcznie. Tyle proporcjonalnie było to warte w tamtym czasie, a więc 1/20 wartości gruntów w Niemczech. Obecnie ceny te zrównały się i zaczyna się rodzić pytanie, czy pazerność i cwaniactwo, a nie zadośćuczynienie popychają potencjalnych spadkobierców do takich poczynań. To tak, jak z liczbami w totolotka - po losowaniu każdy je zna i chciałby zostać milionerem, ale tak się po prostu nie da.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  2. strzała pustyni #1708401 | 5.172.*.* 8 kwi 2015 20:42

    Ponad 90 % dóbr narodowych zrabowanych w czasie wojny przez nazistów nie powróciło do dnia dzisiejszego do Polski.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. moi #1708682 | 31.11.*.* 9 kwi 2015 09:40

      Uważam, że to sprawiedliwe. Nawet za pozostawione po wojnie mienie zabużańskie Skarb Państwa zwraca 20% wartości. A ci ludzie musieli nieodpłatnie zostawić swoje mienie w 1978 r. więc słusznie należy się rekompensata. Chcieliśmy świętego prawa własności, to teraz je szanujmy.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    2. ... #1708276 | 164.126.*.* 8 kwi 2015 18:04

      Won hieny. Wyjechaliście, zdradziliście Polskę a teraz chcecie odszkodowań? Żądajcie od tych przez których wyjechaliście ale na pewno nie od Polaków. Uciekły szczury do kraju który napadł i zniszczył nasz kraj a teraz chcą kasy. Tfu...zdradziecka zarazo.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. gosciu #1708448 | 88.156.*.* 8 kwi 2015 22:16

        Uciekali jak szczury teraz płaczą jak beksy. Mam małe pytanko czy pamiętacie te zakazane gęby, które przed wejściem PL do EU mówili, że nie ma możliwości by ktoś domagał się zwrotu czego kolwiek ... i tak nas zawsze będą dymać kumple "Rudego". Inne kraje były zdolne zabezpieczyć odpowiednio interesy swoje i swoich obywateli

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (34)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5