Niższa cena wywoławcza za były rządowy ośrodek wypoczynkowy. Kupców brak

2016-04-11 07:01:08(ost. akt: 2016-04-10 17:52:45)

Autor zdjęcia: mat. Starostwo Powiatowe w Olsztynie

Łęgucki Młyn w gminie Gietrzwałd na razie pozostanie w rękach powiatu olsztyńskiego. 4 kwietnia miał się odbyć przetarg nieograniczony na sprzedaż nieruchomości, nikt jednak nie wpłacił wymaganego wadium. Zarząd powiatu nie traci jednak nadziei na doprowadzenie do transakcji i decyduje się na obniżenie ceny wywoławczej.
Cena wyjściowa w pierwszym podejściu do sprzedaży wynosiła prawie 3,5 mln zł, a kaucja 0,5 mln zł. Zgodnie z procedurą, powiat musi teraz odczekać minimum 30 dni, żeby móc ogłosić kolejny przetarg oraz wyznaczyć datę i wysokość wpłaty wadium.

Wiadomo natomiast już teraz, że cena wywoławcza za były rządowy ośrodek wypoczynkowy Łęgucki Młyn w gminie Gietrzwałd będzie niższa od pierwotnej o 15 proc., czyli dokładnie wyniesie 2 mln 966,5 tys. zł.

Brak oferenta w pierwszym przetargu bynajmniej nie oznacza braku zainteresowania ośrodkiem. Być może przedsiębiorcy, znając przepisy, celowo czekają na obniżenie ceny wywoławczej. Prawdopodobnie termin nowego przetargu zostanie wyznaczony na początek lipca.

Starosta olsztyński Małgorzata Chyziak liczy na to, że „Łęgucki Młyn” tym razem znajdzie nowego właściciela. – Podjęliśmy decyzję o obniżeniu ceny wywoławczej, ponieważ zależy nam na tym, aby nieruchomość zaczęła na siebie zarabiać i służyła mieszkańcom. W tej chwili stoi pusta i tylko generuje koszty. Ponosi je powiat, który nie ma wśród swoich zadań prowadzenia ośrodka wypoczynkowego. Środki pozyskane ze sprzedaży zasiliłyby budżet powiatu i mogłyby być spożytkowane przede wszystkim na inwestycje drogowe. Poza tym Łęguckiemu Młynowi potrzebny jest inwestor zarówno z portfelem, jak i pomysłem. Jeśli do ośrodka zaczęliby przyjeżdżać ludzie, wpłynęłoby to też na rozwój gminy Gietrzwałd oraz powiatu olsztyńskiego – mówi starosta.

***
Największym atutem Łęguckiego Młyna jest jego lokalizacja. Z jednej strony są to malownicze, czyste warmińskie lasy, jeziora pełne ryb, cisza i spokój, z drugiej – pobliskie atrakcje turystyczne, jak leśne arboretum w Kudypach, rezerwat bobrów na rzece Pasłęce, Sanktuarium Maryjnego z cudownym źródełkiem w Gietrzwałdzie, zabytkowe fortyfikacje z początku XX wieku w Tomarynach, czy pole golfowe w Naterkach. Od Olsztyna dzieli go zaledwie 30 km.

Sam Łęgucki Młyn to kompleks budynków na obszarze 7,7 ha. W skład ośrodka wypoczynkowego wchodzą trzy wille, letni domek mieszkalny, dwa drewniane domki gospodarcze oraz wartownia z barem i biurem. Zabytkowa mała elektrownia wodna zajmuje prawie 210 mkw i składa się z jazu z zasuwami oraz budynku z generatorami i dwiema turbinami typu Francisa o mocy 32 i 48 kW. Część budynku została zaadaptowana na pokoje hotelowe.

Cała posiadłość jest wyposażona w infrastrukturę techniczną. Przy brzegu jeziora stoją dwa pomosty spacerowe. Na terenie ośrodka znajduje się kort tenisowy oraz wiaty z kominkiem i miejscem na ognisko. Nieruchomość otoczona jest ogrodzeniem.

mat. prasowe Starostwa Powiatowego w Olsztynie

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Agent nieruchomości #1973773 | 5.172.*.* 11 kwi 2016 12:38

    Widzę sami znawcy się wypowiadają :) No przecież Polacy znają się na wszystkim ;) Mało kto z tutaj piszących ma choć zielone pojęcie o tym branży nieruchomości i w tym przypadku konkretnie o ośrodku w Łęguckim Młynie. Tak więc po kolei. Ośrodek w Łęguckim Młynie posiada absolutnie unikatową lokalizację. Teren ośrodka jest jedynym zabudowanym i zarazem jedynym możliwym do zabudowy nad całym jeziorem Łęguckim, gdyż całe jezioro i jego otoczenie wraz z całą rzeką Pasłęką objęte jest ścisłym rezerwatem a od 2004 roku obszarem Natura 2000. Powierzchnia ośrodka wynosi dokładnie 74 781 m2, czyli w zaokrągleniu 7,5 ha. Wartość samej tylko ziemi na której położony jest ośrodek to ponad 3,7 miliona złotych, czyli więcej niż poprzednia cena wyjściowa za cały ośrodek. Nowa cena wywoławcza będzie wynosić niespełna 3 miliony złotych, więc o ponad 700 tysięcy złotych mniej niż wartość samej ziemi... Do tego dochodzi wartościowa infrastruktura jak drogi, oświetlenie, sieć elektroenergetyczna, wodociągowa, kanalizacyjna, korty tenisowe, pomosty, dojazd nową drogą asfaltową, otoczenie gęstych pięknych kompleksów leśnych, no i oczywiście sporą wartość przedstawiają też budynki: 4 mieszkalne (Orlik, Mewa, Czapla i drewniany, wykonany z sosny Syberyjskiej dom Gomułki - prezent od Breżniewa), 3 budynki gospodarcze oraz sprawna i czynna będąca w bardzo dobrej kondycji elektrownia wodna. Oczywiście obiekt wymaga generalnego remontu, który w zależności od zakresu i finalnie uzyskanego standardu szacować należy na kwotę od 2 do 4 milionów złotych. Mało też kto wie, a właściwie prawie nikt nie wie, że w rejonie Łęguckiego Młyna znajdują się jedne z najcieplejszych w naszym regionie (poza okolicą Olecka i Zalewu Wiślanego) wody geotermalne o temperaturze mieszczącej się w przedziale pomiędzy 50 a nawet 70 stopni celsjusza. Gdyby odwiert kontrolny to potwierdził, to ośrodek w Łęguckim Młynie może stać się najpiękniej położonym Aquaparkiem w Polsce ! Dziękuję za uwagę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. ssd #1973735 | 178.232.*.* 11 kwi 2016 11:31

      wartość tego gowna ( blacha, cegły , beton, drewno ) w OBi to 12 000 zł

      odpowiedz na ten komentarz

    2. doooopa i kamieni koooopa #1973730 | 46.112.*.* 11 kwi 2016 11:14

      teoretycznie...

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

    3. Cena z kosmosu #1973691 | 81.15.*.* 11 kwi 2016 09:52

      za tą stodołę krytą zwykłą blachą mogę dać maks 2oo ooozł a nie 3oo ooo ml.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. żorż #1973689 | 88.156.*.* 11 kwi 2016 09:50

        Piękne i ciekawe miejsce. Obiekt zesłania Władysława Gomułki po odsunięciu go od kierowania PZPR. Cena jednak, nawet po obniżce ksieżycowa, bo kiedy się taka inwestycja zamortyzuje? Chyba, że jakiś zauroczony hobbysta z kasą to kupi jako kaprys.

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (13)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5